Elektromobilność

Wpływ wstrzymania programu „Mój Elektryk” na sprzedaż samochodów elektrycznych

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM), od stycznia do końca listopada 2024 roku w Polsce zarejestrowano ponad 21 tysięcy w pełni elektrycznych pojazdów. W efekcie liczba takich aut poruszających się po polskich drogach wzrosła do 78 142.

Źródło: PSNM, PZPM

Liczba pojazdów elektrycznych w Polsce

Na koniec listopada 2024 roku w Polsce odnotowano 136 404 samochody osobowe z napędem elektrycznym, z czego 70 342 to auta w pełni elektryczne (BEV), a 66 062 to hybrydy typu plug-in (PHEV). W kategorii pojazdów użytkowych elektryczne samochody dostawcze i ciężarowe stanowiły 7833 egzemplarze. Dodatkowo zarejestrowano 23 252 elektryczne motorowery i motocykle.

Rosła również liczba pojazdów hybrydowych – w tej kategorii osobowe i dostawcze auta osiągnęły łączną liczbę 926 714 sztuk. Natomiast liczba autobusów elektrycznych zwiększyła się do 1442, w tym 84 pojazdy wodorowe.

Źródło: PSNM, PZPM

Rozwój infrastruktury ładowania

Infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych także dynamicznie się rozwija. Na koniec listopada 2024 roku w Polsce funkcjonowało 8331 ogólnodostępnych punktów ładowania. Spośród nich 30% stanowiły szybkie ładowarki prądem stałym (DC), a 70% to wolniejsze ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW.

Wśród polskich miast najlepiej rozwiniętą sieć ładowania mają Warszawa, Gdańsk, Szczecin, Poznań, Kraków, Łódź oraz Wrocław.

Źródło: PSNM, PZPM

Wstrzymanie programu „Mój Elektryk” i jego konsekwencje

Eksperci branży motoryzacyjnej zauważają, że zawieszenie programu „Mój Elektryk” wpłynęło na znaczący spadek rejestracji nowych samochodów elektrycznych. W listopadzie 2024 roku liczba rejestracji zmniejszyła się aż o 37% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Jakub Faryś, prezes PZPM, zwraca uwagę na ograniczenia nowej wersji programu „Mój Elektryk 2.0”. Choć zakładano dofinansowanie na poziomie 1,6 miliarda złotych i możliwość wsparcia zakupu nawet 50 tysięcy pojazdów, program w praktyce obejmie znacznie mniejszą liczbę beneficjentów. Powodem są restrykcyjne zasady dotyczące beneficjentów (wyłącznie osoby fizyczne i jednoosobowe działalności gospodarcze) oraz krótki czas trwania programu.

Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM, dodaje, że brak dostępności leasingu w nowej edycji programu może skutkować pierwszym w historii spadkiem sprzedaży elektryków w Polsce w ujęciu rocznym. Jednocześnie podkreśla, że zapowiedziane przez Unię Europejską nowe cele redukcji emisji CO2, które wejdą w życie w styczniu 2025 roku, mogą wymusić większe zainteresowanie pojazdami zeroemisyjnymi. Jednak brak efektywnych subsydiów w Polsce ograniczy potencjalny rozwój rynku.

Kluczowe informacje o programie „Mój Elektryk 2.0”

W nowej odsłonie programu wsparcie finansowe mogą uzyskać osoby fizyczne, w tym prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Dofinansowanie w wysokości od 18,75 do 30 tysięcy złotych dotyczy zakupu gotówkowego, leasingu oraz wynajmu długoterminowego. Dodatkowe środki przewidziano również za złomowanie starego pojazdu, ale maksymalna suma dotacji nie może przekroczyć 40 tysięcy złotych.

Warto jednak zaznaczyć, że program ogranicza maksymalną cenę brutto pojazdu do 225 tysięcy złotych. Całkowity budżet programu wynosi 1,6 miliarda złotych, co według ekspertów nie jest wystarczające, aby znacząco zwiększyć rejestracje nowych samochodów elektrycznych.


Dodatkowe informacje na temat dotacji można znaleźć w artykule: Dopłaty do samochodów elektrycznych, gdzie szczegółowo opisano szczegóły nowego programu, który rusza w lutym 2025 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button